1) Bam i Ville przez długi czas nie przyjaźnili się, to znaczy nie mieli ze sobą kontaktu, był między nimi jakiś konflikt, Bam przepraszał gdzieś Villego ale dokładnie o co chodzi - nie wiem. Ville powiedział gdzieś, że nie mają czasu, Bam ma tą swoją trasę koncertową i takie tam lanie wody, każdy wie, że poszło o coś innego :) Moim zdaniem chodzi m.in. o styl bycia. Ville zawsze chciał założyć rodzinę, był na odwyku, rzucił palenie (teraz pali i pije znowu) za to Bam rozwiódł się z Missy, ma jakiś shitowy zespół, gustuje w dragach a w pewnym czasie miał trzy panny. Aha, konflikt był również o to, że Bam zareklamował w Ameryce HIM a Ville "nie docenił tego" - więcej nie pamiętam a kłamać też nie chcę :)

2) Bam i Missy rozwiedli się w 2007 roku. Jak wyżej pisałam o Bamie, to właśnie przyczyniło się do rozpadu ich małżeństwa. Missy mieszka teraz na Hawajach a z Bamem podobno są w przyjacielskich relacjach - chociaż wydaje mi się, że kontaktu nie mają w ogóle. bam ma narzeczoną - Nicole Boyd.

w 2007 sie rozwiedli? chyba pobrali Powiem szczerze , ze Bam jak na swoj nadal bardzo mlody wiek ((34) myslalem , ze jest starszy przeciez jackass byl lata temu a gdy go ostatnio gdzies w tv zobaczylem to pomyslalem '' co to za pan?'' wygladal na 10 lat wiecej.

Masz rację, pomyliło mi się ze ślubem :) I masz rację co do wieku, przestałam śledzić jego "życie" i powiem szczerze, że też mnie jego wiek zaskoczył, myślałam, że jest już przed 40stką. No ale jak pisałam, Bam obecnie stylizuje się na bezdomnego i gustuje w mocnych trunkach i dragach także czego oczekiwać ;)

No widzialem , ze cos tam z jakas kapela robi ;d z 15 kilo mniej i znowu bedzie mial urok tego swirnietego chlopaszka. Mysle , ze po smierci Dunna tak sie zapuscil bo jednak byli najlepszymi przyjaciolmi.

Ostatnio obwiniał Villego Valo za to, że się rozpił. Bamowi sodówka uderzyła do głowy i teraz wszystko co się z nim dzieje to wina ludzi naokoło ale nie jego. Żałosne, oczywiście, że to wszystko jego wina i tylko od niego zależy co dalej z tym zrobi :) w moich oczach stracił.

Btw, Bam i Nikki niedługo biorą ślub.

Obejrzalem sobie jackassa 3 i 3.5 i Bam strasznie sie zmienil jednak. Jezeli jemu sie robi jakis numer to sie wkurza i nie jest to wg niego kompletnie smieszne (obraza sie ) natomiast jezeli to inni robia z siebie debili to jest fajnie. To juz nie jest ta sama osoba co pierwsze jackassy czy chociaz viva la bam ;/ Jednak mialas racje sodowka troche uderzyla

Oczywiście, że uderzyła. Wystarczy wklepać w google albo youtube Bam Margera i obejrzeć jak zachowuje się teraz. W Viva La bam było zabawnie, teraz jest żałośnie a ten jego zespół to kompletne dno... Bam nie ma czego się czepić, więc wziął się za śpiewanie. Szkoda tylko, że śpiewanie kompletnie mu nie wychodzi.

No widzialem filmiki i wywiady z przed paru tygodni , jezdzi z tym facking face i robi z siebie blazna najgorsze , ze to nie jest w ogole smieszne. Swoja droga dzisiaj przeczytalem , ze vito tam gdzies na 10 lat zostal skazany w 2008 roku poprostu szok a zachodzilem w glowe dlaczego nigdzie go nie bylo widac przez te lata.

A 2 lata temu (2015) Don Vito zmarł w wyniku niewydolności nerek i wątroby.